Przejdź do głównej zawartości

Kadr tygodnia: Pat and Mike (1952)


I had written a line for Mike to say when he first encounters and appraises Pat, an outstanding amateur golfer. With an eye toward turning her pro and making her part of his stable, he hands her his card. She takes it and walks away. He speaks to his crony-assistant. (...)
When the moment came, Kate walked away, Spencer got his cue and spoke. As he did so, he watched her leave (thus turning away from the camera), leaned over the drinking fountain, shot a stream of water into his mouth, and gave the operative word an extra twist of New Yorkese.
I was horrified. I felt that with all this the line would surely fail and that the moment would be wrecked. I mentioned it to George, who, in turn, spoke to Spencer. Take two. Exactly like the first, only more so. I left.
Months later, at the preview at the Capitol Theatre in New York, I tensed as the moment approached. I neet not have troubled. The line came.
"Not much meat on 'er," Spence (as Mike) commented. "But what there is is cherce!"
The theater exploded.
I learned a lot from him. So did Kate. So did we all.
He claimed he had learned most from his idol, George M. Cohan, who once said to him, "Whatever you do, kid, always serve it with a little dressing."
(Garson Kanin, Tracy and Hepburn)

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Kislorod (2009)

Na wielu współczesnych wieczorkach poetyckich ogarnia słuchaczy żal, że autorzy przestali już zadawać sobie trud skrywania haniebnego braku treści obecnością rymów. To samo uczucie towarzyszy projekcji najnowszego filmu Iwana Wyrypajewa "Tlen". Zdobywca nagrody publiczności na ubiegłorocznym festiwalu Era Nowe Horyzonty jest smutnym świadectwem granic filmowego eksperymentu. "Tlen" składa się z dziesięciu segmentów, piosenek podanych w teledyskowej formie. Tekstem do współczesnej, rozrywkowej muzyki elektronicznej są monologi dwojga narratorów, w których wcielają się Karolina Gruszka oraz Aleksei Filimonov. Opowiadają oni historię dwojga bohaterów odtwarzanych przez tych samych aktorów. W pierwszej sekwencji poznajemy mężczyznę, który wiedziony wielką namiętnością do rudowłosej Saszy, zgładził łopatą swoją żonę. Mężczyzna pochodzi z ludu i zamieszkuje na wsi. W drugim utorze jesteśmy świadkami narodzin tego fatalnego w skutkach romansu u stóp pomnika "znanego p

Kadr tygodnia: At close range (1986)

Brad Sr.: Most people that drive thru here, they see farms, houses and fields, and... shit. I see money. Everywhere I go, I see money. I see things that can move. Anything can move has got my name writ' on it.

Halloween (1978)

Michael Myers. Sześcioletni chłopiec, który w noc halloween z niewytłumaczalnych przyczyn z zimną krwią zamordował swoją starszą siostrę. Dziecko, którego twarz przestała okazywać jakiekolwiek emocje. Beznadziejny przypadek, który nie poddawał się żadnej znanej psychiatrii terapii. Psychopata, który piętnaście lat po popełnionej zbrodni ucieka ze szpitala. Wcielony Boogeyman. Zrealizowane pod koniec lat siedemdziesiątych "Halloween" Johna Carpentera oraz "Teksańska Masakra Piłą Mechaniczną" Tobe Hoopera otworzyły nowy rozdział w historii horroru. Dotychczas losy ludzkości zależały między innymi od szlachetnego Gregory'ego Pecka ( Omen ) czy sędziwego Maxa von Sydowa ( Egzorcysta ). Tymczasem, poczynając od następnej dekady, ciężar kina grozy spocznie niemal wyłącznie na barkach grup nastolatków zmuszonych do konfrontacji z zamaskowanym mordercą. Zaraz po Michaelu Myersie na ekranach kin pojawią się Jason Voorhees ( Piątek Trzynastego ) czy Freddie Kruegger ( K