"Śniło mi się, że przechadzam się pod ogromnymi piniami w rozległym parku, gdzieś w okolicach Antibes. Spacerowicze, do których i ja należałem, mogli podziwiać między rzadko rosnącymi drzewami około tuzina monumentalnych rzeźb, osiągających ponad dwadzieścia metrów wysokości. Były to abstrakcyjne formy z przezroczystego szkła, prześwietlone igrającymi promieniami światła. Cudowne widowisko. Zapytałem o autora, odpowiedziano mi, że to Picasso, który po prostu odwzorował w powiększeniu kostki lodu ssane przez Brigitte Bardot." Roland Topor